Pisałam już wcześniej ze moje Mruczki są na diecie. Z dietą Mruczków jak i z dietą Łysych - raz na wozie, raz pod wozem, haha ;) W diecie Mruczków wszystko zależy od dyscypliny.. właścicieli
Zaniedbaliśmy trochę dietą naszych Mruczków, a to dlatego że Rudziś ma problemy zdrowotne. Ale o tym będzie osobny post.
W każdym razie, chciałam zachęcić kociaste do zabawy. A przede wszystkim Myszkina, który ma najwieksza nadwagę. Udało mi się wreszcie znaleźć coś czym się bawi, a ja nie muszę biegać po całym mieszkaniu żeby wyciągnąć zpod tapczanu/kredensu/szafki ulubionej piłeczki.
Myszkin bawi się smyczą. Taką plecioną materiałową. Codziennie ok 21-szej bawimy się aż mu się znudzi. Czasem jest to pięć, czasem dwadzieścia minut.
Chciałam jeszcze zwiększyć ilość wykonywanych ćwiczeń i kiedy przeczesywałam internet w poszukiwaniu dodatkowej kociej rozrywki znalazłam to: CatAmazing
CatAmazing to kartonowe pudełko z powycinanymi otworkami, we wnetrzu ktorego znajduje się dodatkowa wkładka stopniująca trudnośc zabawy. Do pudełka wrzucamy ulubioną przekąskę pupila i.. umieramy ze śmiechu lub zachwytu patrząc jak kocie sobie radzi.
Poczatkowo chciałam zamowic to pudelko ze strony. Ale zaraz sobie pomyślałam ze warto sprobować zrobić takie samemu. Zamiast wydawać pieniądze sprawdze najpiere czy będą się takimś czymś bawić.
Użyłam pudełka po butach, szklanki do odrysowania kółek i nozyka tapicerskiego do ich wycięcia oraz dużego kamienia żeby pudełko nie ślizgało się po stole;)
Wyszło mi coś takiego:
A rezultat jest taki, ze wszyscy chętnie grzebią w pudełku :)
No, niektórzy tu tylko pozują, ale potem złapałam ich w akcji. Nie zrobiłam jeszcze przegródek w pudełku, to bedzie nastepny etap wtajemniczenia, jak już kocie rozpracują (lub zniszczą) obecne pudełko.
Jeżeli mi się udała rozpracować jak , to wrzucę później filmiki z zabaw :)